Autor |
Wiadomość |
jotka |
Wysłany: Pon 19:49, 11 Lip 2005 Temat postu: |
|
Chłopaki! co za porównania!....
Ja bym to raczej tak porównała:
To jak dowiedzieć się, że wygrało się wycieczkę po Wyspach Bahama... ale okazuje się, że palcem po mapie, z przewodnikiem Pascala w ręku...
W Wy od razu o całowaniu, lizaniu i piwie...  |
|
 |
cuniek |
Wysłany: Nie 12:43, 10 Lip 2005 Temat postu: |
|
lizaczek w papierku lub piwo bezalkoholowe  |
|
 |
eM Ka |
Wysłany: Sob 23:01, 09 Lip 2005 Temat postu: |
|
... w śpiewaniu z playback'u jest coś obrzydliwego... to trochę jak...całowanie się z kobietą przez szybę...  |
|
 |
cuniek |
Wysłany: Sob 22:37, 09 Lip 2005 Temat postu: |
|
aaaaach, szkoda bo plama w pierwszym rzedzie na was czekala. mielismy wam bic najglosniej brawo:D ps, nie dosc ze playback to jeszcze nie wiem gdzie zmiescila by sie tam perkusja. |
|
 |
agiga |
Wysłany: Sob 12:07, 09 Lip 2005 Temat postu: |
|
Szkoda bo mogliście się pokazać szerszej publiczności. A w ogóle to ja nie wiem jak można udawać, że się gra lub śpiewa- to chyba jest trudniejsze niż prawdziwy koncert, a może tylko mi się tak wydaje .
Hmm, pewnie będą jeszcze jakieś fajne możliwości. A organizatorzy niech żałują A Wy, no cóż, misski pooglądacie sobie w TV. Pozdrawiam |
|
 |
eM Ka |
Wysłany: Pią 19:22, 08 Lip 2005 Temat postu: |
|
KIcha jak nic... a taki mielismy fajny pomysl, niech sie wypchaja playbackiem... |
|
 |
macio |
Wysłany: Pią 11:36, 08 Lip 2005 Temat postu: |
|
Niestety nie zagramy bo nie mieścimy się czasowo w ramach imprezy:-( Poza tym mielibyśmy zagrać z playback'u !
Dla mnie kiszka trochę  |
|
 |
jotka |
Wysłany: Wto 18:22, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
Zaiste, propozycja fajna...
Tylko się za bardzo nie „skupiajcie” na tych „miskach”
Ok., ja nic nie mówie... i nie mam żadnych skojarzeń.
No, może jedno...
Będąc na Waszym koncercie w Dabrówce powiedziałam to Lesławowi, teraz to powtórze publicznie.
Kiedyś, bardzo dawno temu czwórka dobrych przyjaciół, tworząca zespół i grający rock’n’roll i punkrock’a (jak sami to nazywali), w swoich początkach istnienia (czyli jakis 1977 r) - wystąpiła na imprezie pod nazwą „wybory miss mokrego podkoszulka”... i...
i musieli po tym wydarzeniu zmienić nazwę swojej kapeli.. na...
na U2
(Łatwo się domyśleć jak im poszedł ten występ i na czym byli „skupieni”)
Dalsza część historii zespołu U2 jest już prawie wszystkim znana...
Dlatego, Chłopaki, ja Wam życze czegoś podobnego....
Tzn nie koniecznie zmiany nazwy zespołu, (i takiego wystepu jak oni wtedy) ,
ale TAKIEJ dalszej Historii...
buzia
P.S. My tu „gadu, gadu..” o U2, a U2 za sceną czeka.... lecem... zostały mi tylko niecałe 3 godz. do koncertu.
 |
|
 |
eM Ka |
Wysłany: Wto 14:45, 05 Lip 2005 Temat postu: Wybory miss polski E/S i miss nastolatek |
|
...dostaliśmy fajną propozycję... teatr muzyczny w Lublinie...Stare kino i tabuny pięknych kobiet...
...nie przygotowaliśmy jednak repertuaru do kotleta...
...polecimy jak na Stare Kino przystało....
....najpierw - ostatni pociąg do Władywostoku ( z obowiązkowym intrem)
... potem Raskolnikow...(powieje chłodem ;mam nadzieje że się misski nie rozchorują...
... potem... Crazy Town...
...a na koniec pofrunie Muszka...(...) nie wychodź nigdy sama na spotkanie przygody(...) tu co krok to mrok...
...pozdrawiam |
|
 |